Hej! Dzisiaj opowiemy Wam o pajączku, czyli urządzeniu, które ma teoretycznie zapobiegać garbieniu się. Temat opisany mamy dość krótko, ale konkretnie 😉 Także zapraszamy do szybkiej lekturki. Na początku wyjaśnimy czym jest i skąd się bierze zgarbiona postawa.

Pojęcie „garbienie się ” to nic innego jak plecy okrągłe, czyli nadmierne wygięcie w tył odcinka piersiowego kręgosłupa.
Przyjmowanie zgarbionej postawy może być związane z wieloma czynnikami, między innymi może mieć na nią wpływ sfera psychogiczna, emocjonalna, a także nadmierny stres, który powoduje, że dziecko przyjmuje pozycję obronną, czyli tzw pozycję „skuloną”. Pozycja taka zaburza napięcie mięśniowe i może prowadzić do utrwalenia wady.
Garbienie się może również być przyczyną noszenia za ciężkiego plecaka, przyjmowaniem nieprawidłowej pozycji w szkolnej ławce jak i również wrodzonym zaburzeniem napięcia mięśniowego.

Z pomocą w garbieniu się na rynek wprowadzony został pajączek, który w latach 90-tych cieszył się dużą popularnością. Kojarzymy go głównie z reklam telewizyjnych. Zbudowany jest on z szelek i małego czujnika, który podczas skłonu w przód wydaje piskliwy, irytujący dźwięk sygnalizujący żeby się wyprostować.
Zapewniał on rodzicom, że ich dziecko przestanie się garbić i zacznie przyjmować „prawidłową postawę”. Ale zacznijmy od tego, czy dziecko wogóle wie co to jest prawidłowa postawa? Prawidłowa postawa to nie jest samo cofnięcie barków, lecz dotyczy również ustawienia głowy, klatki piersiowej, miednicy, kończyn dolnych i stóp. Skupiajac się tylko na korekcji barków nie wpłyniemy na resztę elementów i nie skorygujemy tego co wymaga poprawy.
Po za tym, raczej nie powiemy ,że jest to urządzenie lecznicze lecz bardziej tresujące, które nam sygnalizuje ” siedź i chodź prosto”, nie wspominamy już o tym ,że dziecku przynosiło wśród rówieśników wiele wstydu w momencie jak zaczęło wydawać dźwięk.
Nasze ciało jest bardzo inteligentne i potrafi dopasować się do warunków. Także jeśli dziecko założy szelki, które będą ciągnęły jego barki w tył to ciało automatycznie będzie odreagowywać napieraniem w przód… I wtedy niestety mamy efekt odwrotny, czyli może pogłębiać wadę.
Także ogólnie mówiąc to „świetne” urządzenie „korygujące” plecy okrągłe dziecka jest raczej przereklamowane… Nie zaliczyłybyśmy go również do urządzeń korygujących postawę. Jeśli widzicie, że Wasze dziecko się garbi to bardziej polecamy najpierw udać się do fizjoterapeuty, który wykona odpowiednie badanie, ustali przyczynę i terapię niż sięgać po magiczne urządzenia reklamowane w programach telewizyjnych.
Pamiętajcie, nie leczcie dziecka na własną rękę bez konsultacji fizjoterapeuty bo możecie mu tylko zaszkodzić ! Jeżeli macie jakieś pytania lub wątpliwości, piszcie w komentarzach ☺️
Trzymajcie się,
A&K❣️




















